Rząd zapowiedział, że od 15 maja zniesiony będzie obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu. Jednak, gdy nie udaje się zachować wymaganego dystansu - 1,5 m odległości od drugiej osoby, trzeba nadal ją nosić również na zewnątrz. Taka regulacja znalazła się w rozporządzeniu, które będzie obowiązywać od soboty 15 maja.
Zakrywać usta należy także w budynkach użyteczności publicznej przeznaczonych na potrzeby: administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, obsługi bankowej, handlu, gastronomii, na targowiskach i poczcie, jak również w trakcie sprawowania kultu religijnego.
Natomiast maseczek nie muszą np. nosić kierujący motocyklem, którzy używają kasków ochronnych i osoby przewożone, kierujący środkiem transportu publicznego. Również dzieci są nadal z tego obowiązku zwolnienie do ukończenia 5. roku życia.
Zakrywać ust nie muszą także osoby z zaburzeniami rozwoju, psychicznymi, niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim lub mające trudność samodzielnie to robić, osoby z trudności z zaawansowanymi schorzeniami neurologicznych, układu oddechowego lub krążenia, przebiegających z niewydolnością oddechową lub krążenia.
Z tego obowiązku zwolnione są osoby podczas sprawowania kultu religijnego oraz osoby wykonujące zadania służbowe, np. żołnierze, sędziowie, trenerzy oraz osoby przebywającej na terenie lasu, parku, zieleńca, ogrodu botanicznego, ogrodu zabytkowego, rodzinnego ogródka działkowego albo plaży. Nie trzeba zakładać maseczki w czasie jazdy konnej.
Zdający egzaminy np. ósmoklasisty, maturalne, potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie lub zawodowe, jak również osoby przeprowadzające je również nie są zobowiązani do zakrywania ust i nosa, pod warunkiem zachowania odległość pomiędzy poszczególnymi osobami co najmniej 1,5 m.
Nakazu zakrywania ust i nosa nie stosuje się również podczas zawierania małżeństwa przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego albo przed duchownym.
Odkryć usta i nos możemy w celu identyfikacji lub weryfikacji tożsamości, a także w związku ze świadczeniem danej osobie usług, jeżeli jest to niezbędne do ich świadczenia, jak również po to, by umożliwić komunikowanie się z osobą doświadczającą trwale lub okresowo trudności w komunikowaniu się lub po to, by spożyć posiłek w pracy oraz po zajęciu miejsca siedzącego w pociągu objętym obowiązkową rezerwacją miejsc, w tym posiłków i napojów wydawanych na pokładzie pociągu. /Samorząd PAP/