Wójt Artur Sosna zwrócił się do Zarządu Jurajskiego Związku Powiatowo-Gminnego z prośbą o zabezpieczenia przewozów pasażerskich na terenie gminy Poczesna na
liniach pokrywających się z dawnymi liniami MPK nr 65, 68 i 53. Prośba została zaakceptowana.
Komunikacja powiatowa będzie działać na terenie gminy Poczesna od 1 maja 2025 roku.
Jest to spowodowane prawdopodobnie wysoką ceną usług, jaką wójt miał usłyszeć od MPK Częstochowa za przejazdy po gminie Poczesna. Rozmowy wciąż trwają.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Czyli Gmina będzie oszczędzać a mieszkańcy muszą kupować kilka biletów aby dojechać do celu.
Komunikacja powiatowa to wspaniałe przedsięwzięcie, tylko brakuje jej wspólnego biletu z MPK, co jest oczywiście skandalem. Ale w tej sytuacji to bez sensu – będzie drożej niż obecnie (bo jest za darmo), droże niż przedtem (bo była wspólną taryfa), no i linie powiatowe już jeżdżą. na niemal identycznych trasach, więc wystarczyłoby do nich dowieźć darmowym busikiem z Nierady, Huty Starej i Zawodzia. Iona rzecz, że jazda 223/65 z Zawodzia przez Kolonię Borek i Korwinów to tylko dla desperatów.
Sami znawcy się znaleźli. W oparciu o PKS i MPK w najgorszym wypadkutrzeba było kupić bilet miesięczny miejski. Przed zmianami sieciowka. Jest taniej ale ludziom nadal źle. Po gminie za darmo. Są to plusy których nie widzą Ci co nie jeżdżą wcale albo okazjonalnie. Ci którzy jeżdżą na to nie psiocza. Bo narzekać mogą tylko na rozkład, który można dopracować. Ktoś ewidentnie stawia na jednego usługodawcę. Pytajcie radnych dlaczego? Nie powiedzą. Jak niewiadomo o co chodzi to wiadomo o co….
Tylko kto ma ten rozkład dopracować jak ludzie piszą i proszą o zmianę i umożliwienie przesiadek a nic się z tym nie robi, nikomu nie zależy aby dopracować rozkłady, to powoduje ta frustrację wśród ludzi i narzekanie. Jak ktoś dojeżdża do pracy codziennie i musi czekać ok godziny na BG na przesiadkę, to szlag trafia…
Radni bezradni na czele z Panem Prezesem Zarządu Związku Komunikacja Jurajska , nie chce by jeżdził PKS po gminie Poczesnej, wolą obcych niż PKS-
Za to akurat należy im się plus. Kto normalny chciałby zatrudniać PKS? Jaka jest jakość usług – każdy widzi.
Czegoś tu nie rozumiem. Gdy wchodziły zmiany marcowe, to było burzliwe – artykuły, protesty radnych. Teraz nagle okazuje się, że zamiast darmowej komunikacji i linii miejskich (a co z 14?) będzie powiatowa świetnie zorganizowana, ale płatna i bez wspólnego biletu z miejską. I nawet mało kto komentuje. O co tu chodzi?