Wspaniale zakończyły się dla zawodników ALTS Poczesna mistrzostwa świata masters w tenisie stołowym. Co prawda nie udało się zdobyć medalu, ale jest sukces.
Zawody rozegrano w słonecznym Rzymie. Mistrzostwa zgromadziły blisko 6100 zawodników ze 110 krajów. Była to największa impreza w historii tenisa stołowego.
W kategorii 40-44 lata do 1/32 finału doszedł niżej podpisany. Na tym etapie rozgrywek, przegrałem z Czechem Ivanem Karabcem 1:3.
W kategorii 45-49 lat na etapie grupowym swoje zmagania zakończył Robert Wielgosz. Podobnie było w grze podwójnej z niżej podpisanym, w której udało nam się zagrać przeciwko największej gwieździe tych mistrzostw, Portugalczykowi Joao Monteiro.
Największy sukces osiągnął nasz najstarszy zawodnik - Waldemar Józala. W kategorii 65-69 lat, do której przystąpiło 659. zawodników, Józala zajął znakomite piąte miejsce, ulegając tylko Austriakowi Ding Yi, który później zdobył mistrzostwo świata. Józala pokonał kolejno: Włocha, Francuza, Niemca, ponownie Francuza, Szweda, znowu Włocha, Anglika, Węgra i dopiero uległ mistrzowi świata.
Reprezentacja Polski, która liczyła 220. zawodników i i zawodniczek, wywalczyła dziesięć medali.
PAWEŁ GĄSIORSKI